Przychodzi lekarz do pacjenta leżącego w szpitalu i mówi:
– Mam dla pana dwie wiadomości, jedną dobrą drugą złą.
– Niech Pan mówi tą złą najpierw…
– Musimy Panu amputować obie nogi.
– O boże… a ta dobra?
– Pacjent z łóżka obok chce odkupić od Pana kapcie.